Winter Bee Candles to nie jest kolejna „fabryka zapachów z pasją”.
To mała, rodzinna manufaktura, w której robimy rzeczy naprawdę ręcznie – czasem aż za bardzo (hej, mamy drewniane knoty, nie roboty). Od 2020 roku tworzymy kolorowe świece sojowe, woski zapachowe, mgiełki do wnętrz i dyfuzory, które nie tylko pachną intensywnie, ale też wyglądają tak dobrze, że aż szkoda je odpalać. Prawie.
Nasze produkty są:
-
naturalne (100% wosk sojowy, zero ściemy),
-
ręcznie robione (tak, każda świeca naprawdę przeszła przez ludzkie ręce),
-
zrobione w krótkich seriach (czytaj: jakość ma pierwszeństwo przed ilością),
-
i często mają drewniany knot z bukowego drewna, który robi trzask-pstryk i atmosferę jak z kominka – tylko w bardziej estetycznym wydaniu.
Nie mamy nic wspólnego z masową produkcją. Chyba że mówimy o masowym przyciąganiu świecocholików, którzy nie chcą pachnieć jak sieciówka. Każdy nasz zapach ma charakter – czasem delikatny, czasem z pazurem, czasem jak wspomnienie dziwnego wieczoru.
Eko? Tak. Ale bez zadęcia.
Oddaj nam swój pusty słoiczek po świecy, a my damy Ci 10% rabatu. To prosty układ: Ty mniej śmiecisz, my mniej produkujemy, wszyscy są zadowoleni. Planeta też.
I jeszcze jedno – u nas nie znajdziesz zapachu „bawełny z chmurką”.
Za to mamy „Existential Crisis”, „Sticky Fingers” albo „Zapachy, których nie poleci Twój terapeuta”. Jeśli wiesz, to wiesz.
Winterbee to zapachy handmade z charakterem.
Nie tylko pachną. Zostają.
W nosie. W pamięci. I (jeśli się nie ograniczysz) – w całym mieszkaniu.